Zastanawialiście o jakie benefity można prosić pracodawcę? W każdym kraju, strefie klimatycznej i regionie pracownicy mają różne potrzeby bieżące i upodobania.
Nas szczególnie zauroczyły dni wolne na rozwijanie swojego biznesu, Botox Leave – urlop w celu zadbania o atrakcyjny wygląd oraz urlop od złamanego serca.
Poniżej przedstawiamy listę benefitów z różnych zakątków świata:
Wielka Brytania – zabiegi pielęgnacyjne,
Stany Zjednoczone – oferowanie dodatkowego płatnego urlopu związanego z żałobą.
Francja, Węgry – bony żywieniowe,
Australia, Kalifornia – przerwy na surfowanie,
Nigeria – domowe agregaty prądotwórcze zapewniające domownikom energię elektryczną,
Polska – darmowa opieka stomatologiczna i szkolenia językowe,
Dolina Krzemowa – drzemka wliczona w czas pracy.
Zapytaliśmy Was na LinkedIn, jak są benefity, które Wy chcielibyście otrzymywać przy założeniu, że wszystko jest możliwe. Oto najciekawsze propozycje i zachcianki:
- Wyjazd służbowy gdzie jest mega ciepło! A w zamian rozmawiałbym z klientami o współpracy z tej części świata.
- Możliwość pracy zdalnej z każdego zakątka na Ziemi!
- Zabiegi pielęgnacyjne.
- Kursy językowe włoskiego lub hiszpańskiego.
- Drzemka wliczona w czas pracy
- Z racji pasji podróżowania dofinansowanie do urlopu, najlepiej na Zanzibarze lub Bali.
- Opiekę do dzieci, zabiegi kosmetyczne i vouchery w gotówce na wyjazdy do spa z rodziną.
- Szkolenia językowe, im więcej języków do wyboru tym lepiej!
- Bony na kursy online (Linkedin Learning, Udemy, Skillshare czy inne).
Można planować przeprowadzkę albo zapoczątkować nowe trendy tu i teraz. Troska o pracownika sprawia, że czuje się on wartościowy i potrzebny. Dlatego dobrze jest się zainteresować jego opinią w kwestii benefitów.
A Wy co byście jeszcze dorzucili do listy? Dajcie nam znać w komentarzach!